Scarlett Johansson

Scarlett Ingrid Johansson

8,2
109 434 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Scarlett Johansson

nie rozumiem fenomenu tej aktorki. chyba, że za aktorstwo uznaje się wygląd... nie chodzi o to, że gra jakoś strasznie źle, ale jest całkiem przeciętna. co do urody, według mnie bardzo zwykła (z twarzy, ciało ma boskie), plus w każdej roli ma minę zagubionego cielaka. jedyna rola którą faktycznie zapamiętałam to "Dziewczyna z perłą" a i tam nie wypadła jakoś genialnie.

tsu_chan

Po pierwszym zdaniu juz wiedzialem ze post napisany przez kobiete. Tylko panie krytykuja ladne aktorki, przeraza mnie ta kobieca zawisc.

CottonCrush

bardzo lubię panie, poza tym nie krytykuje AKTOREK przez pryzmat wyglądu. zauważ, że raczej zwracam uwagę na to, że większość ocenia tą panią właśnie przez wzgląd na jej wygląd a nie aktorskie umiejętności.

tsu_chan

na yt są filmiki z jej spektaklu teatralnego, za który dostała nagrode Tony. Zobacz sobie tytuł sztuki to "A View from the Bridge" i koniecznie napisz co myślisz. Nie wiem czy tu mozna dodawać linki, ale jak cos to dodaje
http://www.youtube.com/watch?v=0JdCRyUciTQ

CottonCrush

To teraz idź na forum jakiegoś przystojnego aktora i zobacz sobie jaka męska zawiść potrafi być przerażająca.

CottonCrush

wypraszam sobie ;p Scarlett jest nieziemsko piękną kobietą, przynajmniej jak dla mnie, i niestety role które dostaje nie są najwyższych lotów, bo właśnie jej uroda bardziej niz umiejętności ( których moim zdaniem jej naprawdę nie brakuje) przyciąga do kina ludzi nastawionych na super produkcje

CottonCrush

a mnie przeraża że panowie oceniają urodę,walory aktorek nie patrząc na ich aktorstwo ;D
A tak na marginesie to dla ciebie każdy mężczyzna jest przystojny ? tak jak u kobiet, dla kobiety nie każda kobieta jest ładna.

użytkownik usunięty
Robaczek_12

a mnie przeraża twoje nienawiść do cycatych sexownych kobiet wynikająca z kompleksów:(
nawet jej nie znasz a mieszasz z błotem bo ma cycki a ty nie:(

Nie lubię babek przy kości, nie tyle co przy kości, ale kobiet masywnych, ja lubię drobne subtelne kobiety.
Nie mieszam nikogo z błotem a wtrącanie mnie jest....żałosne, bo nie znasz mnie, nigdy na oczy nie widziałaś a gadasz pierdoły.
Ja na swoje cycki nie narzekam, ale nie lubię tego typu kobiet, jedynie co to Hayek jest ładna, jest fajną aktorką i jej ciało też jest okej, ale Scarlet,Mendes,Belucci - no po prostu mi nie pasują.
Piszesz na mnie a sama mieszasz z błotek kobiety szczupłe, wysokie....potrafisz wyzywać i je od najgorszych jak i ludzi którym takie kobiety się podobają - śmieszne!

CottonCrush

To prawda, lubimy krytykować. Ale Scarlett prócz typowo kobiecych kształtów i iskry "dziewczyny z sąsiedztwa" (ni to niewinnej, ni to ku.ewki) nie ma w swoim wyglądzie niczego niepodważalnie pięknego.

Natomiast jest dobrą aktorką. Polecam zainteresowanym jej życiem i twórczością:
http://vers-24.com/5-najlepszych-filmow-ze-scarlett-johansson/

Hela92

Jesteś bardzo ładna.

CottonCrush

Dziękuję :)

Hela92

To ja bym chciał zdublować powyższego posta :D

CottonCrush

Po pierwszym zdaniu już wiedziałem, że post napisany przez mężczyznę. Tylko panowie potrafią docenić aktorkę przez pryzmat zaciągnięcia jej do łóżka, rozmiesza mnie ta męska małostkowość.

A btw...post nazywa się postem bo w trakcie pisania go nie jesteśmy w stanie jeść?
8)

erebeuzet

To z angielskiego, nie zrozumiesz.

tsu_chan

Problemem nie są jej umiejętności aktorskie, tylko role w które się wciela. Od dobrych paru lat nie zagrała w niczym godnym uwagi.
Głównie komedie romantyczne, więc trudno się dziwić, że nie ma jak się popisać.

BeeBee61

Nie moge się z tym zgodzic. To, że w jej rolach nie ma jakis rzewnych scen, napadów szału, obłędu, rykow, gwałtów, nie oznacza, że jest słabą aktorką, czy źle wybierającą role. Fakt, że nie gra takich ról o niczym nie świadczy. W tym co robi obecnie się sprawdza, chce się, żeby w jej rolach był smaczek, żeby zagrała postać po traumie, alkoholiczke, narkomanke, chorą psychicznie. Takie role by coś udowodniły.

użytkownik usunięty
prix22

zgadzam sie

prix22

Popadasz ze skrajności w skrajność. Role nie dzielą się na pozbawione wyrazu i charakteru postacie oraz ''rzewne pełne napadu szałów i obłędu''. Poza tym gdzie ja napisałąm, że jest słąbą aktorką? Czytasz uważnie?
Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Scarlett gra obecnie w mało wymagających filmach, a jej role są zwyczajnie bezpłciowe. Na początku kariery grała w lepszych filmach, gdzie mogła pokazać talent, który wg mnie posiada.

BeeBee61

Jesli chodzi o moją wypowiedź to po prostu kliknąłem odpowiedz - tyle. To chodziło o ogół nie tylko o ciebie.
Natomiast napisałeś "mało wymagające filmy",a wcześniej ,że "problemem są role, w które sie wciela". Może źle to zrozumiałem. No fakt nie napisałeś tam, ze uważasz ja za słabą. Zresztą ja nie wkładam ci tego w usta, dodałem to dla ogółu. Specjalnie dla ciebie dodałem "Źle wybierającą ". No później napisałem o filmach, o których ty piszesz. Chociaż ja wcale nie uważam, ze słabe filmy to komedie romantyczne, czy w ogóle komedie. Dla mnie to nawet trudniejsze filmy, ale spoko,kto co woli. O! pragnę zaznaczyc, ze ja nie napisałem o podziale ról. Teraz wychodzi na to, że ty źle czytasz, oj mały gapcio. Kurczę, a z merytorycznych uwag, co bym mógł dodać. Naprawde nie wiem. Byłem zadowlony z poprzedniego wpisu. Wybacz, ale dla mnie to troche głupi argument, że gra w mało wymagajacych filmach, bo po prostu tego nie kapuje. Nie wiem o co chodzi. Czy gra słabe bohaterki, czy źle gra, czy gra dobrze, ale się nie wybija, bo film jest słaby (słaby znaczy jaki?). Komedia jest dla ciebie słaba, dramat, komedia romantyczna? Mi się wydawało, że chodzi o to, że nie gra mocnych postaci, heroin, wiesz typu Lady Makbet, typu Misery, typu jakieś bohaterki Meryl Streep, które wyją, płaczą, piją, biją itd. Tam ktoś wyżej napisał, że role które dostaje nie są najwyższych lotów, ale co to właściwie znaczy?

prix22

Widzisz, dlatego nigdy nie potrafiałam zrozumieć dlaczego ludzie odpowiadają ostatniemu postowi, skoro zwracają się do autora tematu : )

''Mało wymagająca rola'' to taka bezbarwna, którą może zagrać każdy i nie da się dzięki niej zweryfikować czyjegoś talentu.
Oczywiście to nie musi być komedia romantyczna czy komedia ogólnie. Znowu podasz ze skrajności w skrajność.

Np. w takich Avengersach żaden z aktorów (no, może prócz Downey Jr.) nie miał okazji popisać się aktorstwem, gdyż film jest stworzony tak, aby na pierwszym planie była akcja i efekty. I nie mówię, że Avengersi są złym filmem, to świetne kino rozrywkowe, ale nie trzeba mieć talentu, aby w nim grać. Dlatego, gdyby ktoś widział Scarlett tylko w tym filmie, trudno byłoby mu powiedzieć czy jest ona utalentowaną aktorką. Rozumiesz już o co mi chodzi?

Niestety, ale jej ostatnie wybory filmowe są niezbyt ciekawe i niegodne jej talentu. ''Kobiety pragną bardziej'' oglądałeś? Jej rola była nieinteresująca jak cały film. W ''Niania z Nowego Jorku'' i ''Scoop - Gorący temat'' zagrała bardzo podobnie, ale znowu zrzucam winę na postać i scenariusz, gdyż Scarlett nie miała okazji naprawdę się wykazać.

Dla mnie mało wymagająca rola oznacza właśnie to, co napisałam. Rolę, które mógłby zagrać każdy i które nie zostaną zapamiętane. Scarlett jest zbyt dobrą aktorką, aby wcielać się w takie postacie. Tyle.

BeeBee61

Niestety nadal nie mogę, nie potrafie i nie chce sie z tobą zgodzić. Zostane przy moich skrajnościac.

BeeBee61

prawde rzecze, polać mu!

Hela92

A nawet jej.

użytkownik usunięty
tsu_chan

Ja uwazam,ze wlasnie twarz ma bardzo ladna i oryginalna ,latwa do zapamietania , Scarlett wydaje mi sie tajemnicza i nie zgadzam sie,ze jest typowa dziewczyna z sasiedztwa,jej uroda nie jest wcale pospolita.Co do jej gry aktorskiej uwazam,ze jest dobra aktorka,gra takie spokojnie postacie zazwyczaj,choc ma tez kilka rol kobiet z charakterem,osobicie wole ja w tych drugich,choc akurat filmy w ktorych takie gra sa slabe.Mina zagubionego cielaka hehe po prostu jej twarz przyjmuje taki wyraz ,gdy chce oddac dane emocje Kazdy ma inny wachlarz mimiczny,ale rozumiem o co ci chodzi,czasem takie blahe rzeczy moga irytowac i zniechecac do innego czlowieka,co w sumie jest jednak troche niesprawiedliwe i puste.

Bardzo popieram powyższy komentarz. Panna (a może pani...chociaż wolałbym Panna) Johansson może i nie jest mega zaje... aktorką (bo przyznajmy żaden aktor nie jest mega zaje... i do każdego można znaleźć przytyk) Ale swoją grą zdobywa uznanie czyż nie? Poza tym niemądre jest stwierdzenie iż gra w złych tudzież kiepskich filmach... Ma na swoim koncie dużo ciekawych ról w bardzo dobrych produkcjach... I tutaj napomknę że wielu aktorów będących na tzw. topie gra w produkcjach niskobudżetowych ... i to wielu. Reasumując ... pojąłbym ją za żonę...

tsu_chan

A ja nie wiem co o niej myśleć. Uważam ją za piękną kobietę, ale jakoś nie mogę się oprzeć wrażeniu, że w każdym filmie robi takie same miny i gra w ten sam sposób... nie wiem. Może po prostu nie miała jeszcze okazji się wykazać, nie wiem :)

Ellesmera_11

Dokładnie. Wciąż ta sama mimika i ruchy. Na dodatek jest jej za dużo, nie lubię jej oglądać.

tsu_chan

A ja ją bardzo lubię. Nie uważam że jest znakomitą aktorką, ale zła tez nie jest.

tsu_chan

Boskie ciało? Trochę taki pulpecik, krótkie nogi, łydki baleroniki. Moim zdaniem to właśnie twarz ma na plus, jak na hollywood nieszablonową.

tsu_chan

Coś w tym jest, ja również bardziej cenię sobie aktorski starszego pokolenia, jak panią Helenę Bohnam Carter czy Meryl Streep. Po prostu ich role , ich kreacje są naprawdę świetne niezaleznie gdzie grają. Ja też zastanawiałam się skąd ten fenomen na jej punkcie bo mnie jeszcze jakoś wybitnie nie poruszyła, jest dobra, ale jak dla mnie nic specjalnego.

tsu_chan

Filmweb kieruje sie trendami. Teraz masz wielki szum wokol Emmy Watson i Roberta Downeya. Scarlet najwidoczniej też sie podpięła.

tsu_chan

Ja tez nie rozumiem. Nigdy mi sie nie podobala. Owszem, figure ma w porzadku, z lozka bym jej nie wyrzucil. Ale z twarzy jest zupelnie przecietna, zeby nie powiedziec - brzydka.

CyboRKg

Ciało ma boskie, a twarz też bardzo ładna, zmysłowa. Umiejętności aktorskie też ma duże. Wystarczy spojrzeć w jak dobrych filmach gra. Czego chcieć więcej. Jedna z najpiękniejszych i najzdolniejszych aktorek w Hollywood ( chociaż kilka lat temu wyglądała jednak trochę lepiej niż obecnie ).

użytkownik usunięty
qiks33

100% racji

qiks33

200% racji;)

CyboRKg

po prostu ma tępą japę wieśniaczki, nawet po operacji plastycznej cały czas wygląda po prostu na dziewoję ze wsi z cielęcym spojrzeniem.

tsu_chan

Przeciętna aktorka, przeciętna twarz, słabe ciało. :)

tsu_chan

Cialo mega,zwykla z twarzy? bez jaj, najlepiej jak dla mnie wyglada iron man 2 w kreconych rudych, no normalnie napatzrec sie nie idzie:))

tsu_chan

Mina zagubionego cielaka - to jest to określenie, którego mi brakowało :D
Zgadzam się z tobą. Moim zdaniem tragiczna nie jest, ale specjalnie utalentowana też nie. Wiecznie te same minki, a na te jej rozdziawione usta już nie mogę patrzeć. Podoba mi się jej ciało, twarz nie wiem, czy ładną czy brzydką, ale na pewno charakterystyczną.

tsu_chan

Nie podoba mi się ani jej gra aktorska ani wygląd.
Nie uważam ,że jest brzydka po prostu zawsze wygląda mi na zimną ,wredną laskę lub robota.
Ciągle ten sam uśmiech ,ta sama mina .
Nie rozumiem jej fenomenu.

pati1109

Zgadzam się. Z wyglądu to gorsza, "nadmuchana", znacznie mniej subtelna wersja Naomi Watts (Naomi bardzo lubię, piękna kobieta, zagrała w wielu fajnych filmach). Natomiast jej gra aktorska jest irytująca, płaska, sztuczna. Kilka ciekawszych ról jej nie ratuje (bo to, że rola była ciekawa, nie oznacza, że jej gra aktorska powalała na kolana).

kingapaula

całkiem inne twarze, brytyjska vs US (rosyjskie korzenie), nie widzę żadnego podobieństwa...

Slait

w wyglądzie pochodzenie amerykańskie czy brytyjskie nie ma aż takiego znaczenia ;) moim zdaniem mają podobne buzie (wklejam linki, ale na zdjęciach tego aż tak bardzo nie widać, podobieństwo nasuwa mi się na myśl jak oglądam film z którąś z nich...np podczas Malowanego Welonu. Z tym, że Naomi ma smuklejszą twarz, usta itd):
1) Naomi: http://www.rm-uk.com/wp-content/uploads/2008/09/naomi-watts.jpg
2) Scarlett http://www1.pictures.stylebistro.com/mp/5SnCV2v4daQl.jpg

tsu_chan

Jak ktoś uważa, że ona jest słabą aktorką to polecam film "Ona" gdzie gra tylko głosem. Majstersztyk! A co do wyglądu, nie dziwne, że niektóre kobiety z zawiścią patrzą na taką urodę.

harry_rabbit

1. ja jej po prostu nie lubię, irytuje mnie i tyle. nie widziałam jej w żadnej dobrej roli. może masz rację, powinnam obejrzeć ten film, skoro jej tam nie widać ;) 2. nie jestem zawistna, bardzo lubię kobiety także ten argument odpada. a ze swojej urody jestem zadowolona ;)

tsu_chan

Ale jej fenomen polega wlasnie na wygladzie, raczej nikt nie zachwyca sie jej aktorstwem. Choc jak dla mnie ma nudna, nijaka buzie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones