Gdzie, pytam się GDZIE ona jest za gruba? Gdyby każdy "grubasek" wyglądał tak jak ona to
świat byłby piękny, dałabym sie pokroić za taki śliczny biust, talię i biodra. I te jej cudowne,
magiczne kocie oczy, nie twierdze, że jest najpiękniejszą aktorką na świecie, ale nie
wypisujcie bzdur w stylu "babochłop" bo to szczyt wszystkiego
weź bo na samą myśl cofa mi się śniadanie. Przereklamowany pasztet!
Dowód:
http://www.recapped.com/scarlett-johansson-nude-in-under-the-skin
Mówią to dziewczyny które są zakompleksione, ona ma piękną figurę i uroczą buzię, dla mnie zbyt słodka ale i tak jest śliczna. :)
Kompleksy trzeba jakoś lepszyć, wypisując na forum takie głupoty zamiast trochę pobiegać, i wpierdalać mniej słodyczy :)
Pozdrawiam
Aha,czyli rozumiem że kobieta nie może wystawić negatywnej opinii o innej kobiecie, bo od razu jest zazdrosna i pasztet....żarty jakieś, każdemu podoba się to samo ? tobie też podobają się wszystkie aktorki ? bo np. komuś może się podobać aktorka która dla ciebie jest maszkarą. Naprawdę nie rozumiem rozumowania niektórych ludzi którzy nie umieją przyjąć kulturalnie opinii która jest sprzeczna z ich opinią, wszystkim nie będzie się podobało to samo, każdy ma inny gust a o gustach się nie dyskutuje !.
Jak dla mnie Scarlett jest średnia ani ładna ani brzydka, ale naprawdę ślicznymi aktorkami jest: Jessica Alba, Catrina Zeta Jones, Penelope Cruz, Natalie Portman, Blake Lively, Cameron Diaz , Milla Jovovich,Michelle Rodriguez, ale to jest oczywiście moja ocena i szanuję opinię tych którzy się z nią nie zgadzają, nie wypisując od razu tekstów " no tak przecież kompleksy trzeba jakoś leczyć" lub " bo pewnie jesteś grubym pasztetem którego nikt nie chce" noo to jest dla mnie zachowanie godne małolata/ty...żenada.
P.S. Oczywiście znajdą się osoby które piszą bzdury z zazdrości ,ale przez internet tego nie sprawdzisz ; ) i najczęściej wyrażają swoją opinię w sposób wulgarny,ale nie należy zakładać że każdy kto piszę negatywną, inną od naszej co do urody wypowiedz jest siedzącym przy kompie i wpierdalającym słodycze pasztetem i pisze bzdury tylko dlatego że jest zazdrosną babą. ;-)
Oczywiścię, że nie każdemu musi się podobać to samo, tobie podoba się np Blake mi tak sobie.Każdy ma prawo wyraźić swoją opinię ale w sposób kulturalny.Nie lubię chamskich postów typu "ale ona jest gruba" czy "ale świnia" "pasztet" itp
A tak naprawdę większość idiotycznych postów dodają zakompleksione kobiety które nie mogą patrzeć, że jakaś kobieta jest ładniejsza I nie potrafią wyraźić swojej opini inaczej niż obrażając.Smutna prawda.
Pozdrawiam ;)
Tak,też uważam, że wulgarne komentarze dotyczące wyglądu piszą zakompleksione dziewczyny,zamiast pisać takie bzdety co i tak im nic nie dadzą by mogły popracować nad sobą.
Również pozdrawiam ;).
Stąd taki a nie inny wątek, nie znoszę inwektyw wyrażanych w sposób chamski pod adresem kobiet, które łamią hollywoodzki schemat zasuszonego sucharka
Jaki taki a nie inny wątek ? ja żadnego wątku nie zakładałam,chyba że chodzi ci o post...
Nikt ci nie każe niczego znosić...i nie wiem skąd ty to wzięłaś, że ja j ą obrażam ? w poprzednim poście właśnie napisałam przeciwnie właśnie o tych co obrażają.
Jej figura, mi osobiście, się nie podoba, nie lubię sucharów,ale lubię szczupłe kobiety,dziewczyny ...
Źle mnie zrozumiałaś, miałam na myśli, że ja założyłam wątek opozycyjny do innych, gdzie rozpisywano się, jaka to Scarlett jest gruba i brzydka. Absolutnie żaden fragment mojego posta nie był wymierzony w Ciebie, wręcz przeciwnie :) Ja uważam, że Scarlett jest szczupła i wygląda bardzo zdrowo i seksownie i nie uważam osób, które uważają inaczej za bandę chamów, chyba, że poziom ich wypowiedzi na to wskazuje, czego w żadnym wypadku nie mogę powiedzieć o Tobie, jeśli znajdziesz chwilę czasu to przejrzyj starsze wątki, zrozumiesz o co mi chodziło. Pozdrawiam ;)
A to sorry, że zle zrozumiałam, ale może z tego powodu, że byłam trochę podirytowana( nie chodzi o twój post ) ; ). Ja trzymam się tego, że każdy ma swój gust i w żadnym stopniu nie można jego podważać, bo przecież każdemu nie będzie podobać się to samo . Jeszcze kiedyś filmweb był taką jedyną stroną, gdzie ludzie umieli w kulturalny sposób wyrażać swoją opinię i w ogóle dyskutować na różne tematy w przyzwoity sposób...a teraz już to chamstwo,zboczenie nawet tu przyszło....ale pocieszeniem jest to że jeszcze mała garstka ludzi przyzwoitych została ; )
Również pozdrawiam ;)
Luzik ;) oczywiście, że każdy ma własną opinię i swój gust i masz święta rację, że nie można tego podważać. Mój wątek miał własnie być opozycją do naprawdę chamskiego i wulgarnego wyrażania się o SJ. bardzo się cieszę, że się zrozumiałyśmy :D
Hehe, noo, bo porządni ludzie to umieją się zrozumieć ;D gorzej z tymi co trzymają się zasady "żeby tylko do......" . ;)
Nie wiem gdzie widzisz u niej ten zgrabny tyłeczek, piersi i talię
http://www.kozaczek.pl/img_users/1334916008.jpg
o Boże, a co? Wolisz jakąś A. Rubik czy innego żywego trupa? Mnie się Scarlett podoba nawet na tych zdjęciach, w końcu każdy ma prawo przytyć i lansowanie ich jako obciachu jest równie okrutne dla wielu kobiet jak propagowanie chorych psychicznie anorektyczek, które uparcie twierdzą, że jedzą ile wlezie. Poza tym naprawdę sugerowanie się śmieciowymi portalami jest żenujące.
Rubik to może przegięcie w drugą stronę, jednak zdjęcia które podałam pokazują jedynie, że do ideału jej daleko
Co do sugerowania się portalem... Link zaczerpnęłam z google grafika i takich fot jest tam całe mnóstwo. Wkleiłam po prostu pierwsze lepsze.
Sugerować się to raczej nie ma co filmami i zdjęciami gdzie jest wyretuszowana.
Te zdjecia pokazuja jedynie to ze tobie sie nie podoba. Idealow nie ma, a Scarlett jest piekna I radze sie z tym pogodzic.
powiem tak kompletnie nie rozumiem czemu od lat uważana jest za jedna z najpiękniejszych dla mnie "piękna" jak wiele innych...,natomiast na pewno nie można odmówić przyjemnych kształtów ( na podstawie filmów chociażby ostatnio "Hitchcock"a nie brukowców -), tylko już mocny popapraniec może mówić ,że Scarlett jest gruba....
2006 r. - 1. miejsce - "Najseksowniejsza żyjąca kobieta" według magazynu "Esquire";
- 2006 r. - 1. miejsce - "Najseksowniejsza żyjąca kobieta" wg magazynu FHM;
- 2006 r. - 1. miejsce - "Najseksowniejsza kobieta na świecie" wg magazynu "FHM";
- 2007 r. - 3. miejsce - "Najgorętsza kobieta roku" wg magazynu "Maxime"
- 2007 r. - 1. miejsce - "Najseksowniejsza Gwiazda" wg magazynu "Playboy";
wyobraź sobie że od grubych wyzywają ją kobiety z ciałem 12-letniego chłopca bez cycek z płaskodupiem i już wszystko wiadomo pewnie ich faceci walą pod jej foty
Jeśli ktoś uważa że ona jest gruba to
a) W życiu nie widział nago dorosłej kobiety.
b) Jest jeszcze nastolatką i widok ciała dorosłej kobiety bazuje na wyretuszowanych gazetkach. Pogadamy za parę lat..
c) Ma jakieś nieludzko genialne geny i może się z tego cieszyć co wciąż nie zmienia faktu że Scarlett jest piękna.
Johansson nie jest idealna ale jest piękna. Nie każdy kto ma krągłości jest gruby a jeśli ma się odpowiednie proporcje to to nawet dodaje seksapilu.
Ma trochę ciałka, ale taką ma budowe. troszkę plebejską. Nie jest tak szczupła jak Alba czy Gomez.
Jeżeli chodzi o jej figurę to ma bardzo fajną. Jakbym była facetem to bym się dwa razy nie zastanawiała tylko bym brała ;) Jeśli chodzi o jej twarz to mam z nią problem raz ją widzę i myślę "co ludzie w niej widzą", potem znowu gdzieś ją widzę i wydaje mi się przepiękna. Nie wiem skąd to się bierze.